27 grudnia 2015

Drabble "Sześć prezentów i rózga"

Witajcie,
zapraszam Was na podwójne drabble, które wpadło mi przypadkowo do głowy. Ja uciekam pisać Ślady (wreszcie mam chwilę czasu!)



“Sześć prezentów i rózga”

 

Pierwszym prezentem jaki od niego dostała, była książka.

Zniesmaczona rzuciła ją w kąt, nie patrząc nawet na tytuł. Potem przez miesiąc borykała się z wyrzutami sumienia, za tak niegodziwe potraktowanie. Książki, nie jego.

Drugi prezent rozpakowała w łazience Jęczącej Marty i zaraz potem dodała go do parującego kociołka z eliksirem wielosokowym. Choć wdzięczna za pomoc, z przerażeniem analizowała domyślność Ślizgona.

Gdy po raz trzeci ujrzała jego pochyłe pismo na niepozornej paczuszce spoczywającej w nogach jej łóżka, wiedziała, że to dopiero początek i chciała żeby tak było.

Na czwartym roku szczególnie oczekiwała na prezent od niego, ale dostała tylko rózgę. Choć chwilowy zawód ukłuł prosto w serce, ten kawałek drewna powiedział jej więcej niż on mógł wyrazić najpiękniejszymi słowami.

Piąty prezent rozpakowała przy Grimmauld Place, w skrytości duszy radując się z otrzymanego ponownie zaufania. Rozkwitła i z nową energią ruszyła z odsieczą Syriuszowi.

Gdy w szóstej klasie straciła już resztki nadziei, obdarował ją najszczęśliwszą nocą w jej życiu. Właśnie wtedy przepadła bez reszty. Z nim. Dla niego.

Walczyła u boku Harry’ego, gdy dostała od niego ostatni prezent, ten najpiękniejszy, niosący nadzieję na lepsze jutro, na przyszłość. Zawierający niewypowiedzianą obietnicę, którą od dawna chciała spełnić.

A potem odszedł. Cicho, skrycie…

Na zawsze…




Musicie mi wybaczyć to zakończenie. Wiem, wiem... zawsze miały być szczęśliwe, ale jakoś tak wyszło i nie chcę tego zmieniać.

13 komentarzy:

  1. Aaaa, ale mi się podobało! Tak dawno nie czytałam NIC dramione, weszłam w Twój link i aaaa! Jestem zachwycona!
    "Drugi prezent rozpakowała w łazience Jęczącej Marty i zaraz potem dodała go do parującego kociołka z eliksirem wielosokowym." To w sumie ciekawa myśl, jakoby Draco miał zwędzić Snape'owi składniki :D
    To jest naprawdę, naprawdę świetny tekst. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Kochana, Niezawodna Kercia :* Kręcił bat na własny, blady tyłek, nie? :D A może Hermiona celowo coś zamąciła z kocim włosem? Bo wiedziała? :D Takie tak rozważania :P

      Usuń
  2. Kochana, już po pierwszym prezencie wiedziałam, że tekst będzie dobry :) Szczególnie Książki, nie jego.

    ślizgona z dużej litery :)
    oczekiwała na prezent od niego - może lepiej brzmiało, by na ten tajemniczy pakunek zamiast prezent od niego? Bo tak ten prezent od niego mi psuje coś...

    No i jestem pod wrażeniem, Patronusko. Przeczytałam Twoje drabble, przypatrywałam się, jak Ci one idą i jak się rozwijasz w ich pisaniu, i muszę Ci powiedzieć, że jest coraz lepiej. Bardzo mi się podobał ten tekst - końcówka jest najlepsza. To niedopowiedzenie, ale jednak ta pewność, że Hermiona zaszła w ciążę... I to iż Draco odszedł. Jedno z lepszych drabble w tym pairingu, jakie przeczytałam :)

    Pozdrawiam,
    Rzan.

    PS. Usunęłabym te boldy - gryzą w oczy. Kursywa jest chyba subtelniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za uwagi, zaraz poprawię :* Czekałam aż zerkniesz na ten tekst w docs, paskudo :P Cieszę się, że widzisz postępy, dawno nie pisałam nic tak krótkiego :) Faktycznie kursywa będzie ok :*

      Usuń
  3. Dobry tekst, zresztą jak zawsze. Szkoda, że krótkie, ale to urok drabble... Co tu dużo gadać? Było bardzo dobre i czekam na więcej. :)
    DP
    PS. "Książki, nie jego." :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Co tu dużo gadać. Jedno słowo: "Super" :") Zapraszam do siebie :*
    http://dramione-mograna-m.blogspot.com/2015/12/seria-2-drabble-1.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wpadnę jak odkopię się z notatek do Śladów :)

      Usuń
  5. Tekst mi się podobał, ale przyznam, że gdybym nie przeczytała komentarza Rzan, nie domyśliłabym się, że ostatni prezent był ciążą :o
    Zauważyłam jeden błąd: "ukłuł" zamiast "ukuł".
    Nie pomogę się doczekać "Śladów".
    Zapraszam na CSD, gdzie czekam na opinie dotyczących zmian.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba jednak nie był błąd. Słownik w telefonie mnie oszukał.

      Usuń
    2. Dziękuję :* Ni zdradzę co było ostatnim prezentem oraz co się stało z Draco, pozostawiam to Waszej wyobraźni :)

      Usuń
    3. Aaach, zakończenie otwarte... Ty szczwana bestio.

      Usuń