zapraszam Was na podwójne drabble, które wpadło mi przypadkowo do głowy. Ja uciekam pisać Ślady (wreszcie mam chwilę czasu!)
“Sześć prezentów i
rózga”
Pierwszym prezentem jaki od niego dostała, była
książka.
Zniesmaczona rzuciła ją
w kąt, nie patrząc nawet na tytuł. Potem przez miesiąc borykała się z wyrzutami
sumienia, za tak niegodziwe potraktowanie. Książki, nie jego.
Drugi prezent rozpakowała w łazience Jęczącej
Marty i zaraz potem dodała go do parującego kociołka z eliksirem wielosokowym.
Choć wdzięczna za pomoc, z przerażeniem analizowała domyślność Ślizgona.
Gdy po raz trzeci ujrzała jego pochyłe pismo na
niepozornej paczuszce spoczywającej w nogach jej łóżka, wiedziała, że to
dopiero początek i chciała żeby tak było.
Na czwartym roku szczególnie oczekiwała na prezent od niego, ale
dostała tylko rózgę. Choć chwilowy
zawód ukłuł prosto w serce, ten kawałek drewna powiedział jej więcej niż on
mógł wyrazić najpiękniejszymi słowami.
Piąty prezent rozpakowała przy Grimmauld Place,
w skrytości duszy radując się z otrzymanego ponownie zaufania. Rozkwitła i z
nową energią ruszyła z odsieczą Syriuszowi.
Gdy w szóstej klasie straciła już resztki nadziei,
obdarował ją najszczęśliwszą nocą w jej życiu. Właśnie wtedy przepadła bez
reszty. Z nim. Dla niego.
Walczyła u boku
Harry’ego, gdy dostała od niego ostatni
prezent, ten najpiękniejszy, niosący nadzieję na lepsze jutro, na
przyszłość. Zawierający niewypowiedzianą obietnicę, którą od dawna chciała
spełnić.
A potem odszedł. Cicho,
skrycie…
Na zawsze…
Musicie mi wybaczyć to zakończenie. Wiem, wiem... zawsze miały być szczęśliwe, ale jakoś tak wyszło i nie chcę tego zmieniać.
Aaaa, ale mi się podobało! Tak dawno nie czytałam NIC dramione, weszłam w Twój link i aaaa! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuń"Drugi prezent rozpakowała w łazience Jęczącej Marty i zaraz potem dodała go do parującego kociołka z eliksirem wielosokowym." To w sumie ciekawa myśl, jakoby Draco miał zwędzić Snape'owi składniki :D
To jest naprawdę, naprawdę świetny tekst. Brawo!
Moja Kochana, Niezawodna Kercia :* Kręcił bat na własny, blady tyłek, nie? :D A może Hermiona celowo coś zamąciła z kocim włosem? Bo wiedziała? :D Takie tak rozważania :P
UsuńKochana, już po pierwszym prezencie wiedziałam, że tekst będzie dobry :) Szczególnie Książki, nie jego.
OdpowiedzUsuńślizgona z dużej litery :)
oczekiwała na prezent od niego - może lepiej brzmiało, by na ten tajemniczy pakunek zamiast prezent od niego? Bo tak ten prezent od niego mi psuje coś...
No i jestem pod wrażeniem, Patronusko. Przeczytałam Twoje drabble, przypatrywałam się, jak Ci one idą i jak się rozwijasz w ich pisaniu, i muszę Ci powiedzieć, że jest coraz lepiej. Bardzo mi się podobał ten tekst - końcówka jest najlepsza. To niedopowiedzenie, ale jednak ta pewność, że Hermiona zaszła w ciążę... I to iż Draco odszedł. Jedno z lepszych drabble w tym pairingu, jakie przeczytałam :)
Pozdrawiam,
Rzan.
PS. Usunęłabym te boldy - gryzą w oczy. Kursywa jest chyba subtelniejsza :)
Dziękuję Ci za uwagi, zaraz poprawię :* Czekałam aż zerkniesz na ten tekst w docs, paskudo :P Cieszę się, że widzisz postępy, dawno nie pisałam nic tak krótkiego :) Faktycznie kursywa będzie ok :*
UsuńDobry tekst, zresztą jak zawsze. Szkoda, że krótkie, ale to urok drabble... Co tu dużo gadać? Było bardzo dobre i czekam na więcej. :)
OdpowiedzUsuńDP
PS. "Książki, nie jego." :D
Dziękuję :*
UsuńCo tu dużo gadać. Jedno słowo: "Super" :") Zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńhttp://dramione-mograna-m.blogspot.com/2015/12/seria-2-drabble-1.html
Dziękuję, wpadnę jak odkopię się z notatek do Śladów :)
UsuńTekst mi się podobał, ale przyznam, że gdybym nie przeczytała komentarza Rzan, nie domyśliłabym się, że ostatni prezent był ciążą :o
OdpowiedzUsuńZauważyłam jeden błąd: "ukłuł" zamiast "ukuł".
Nie pomogę się doczekać "Śladów".
Zapraszam na CSD, gdzie czekam na opinie dotyczących zmian.
Pozdrawiam
To chyba jednak nie był błąd. Słownik w telefonie mnie oszukał.
UsuńDziękuję :* Ni zdradzę co było ostatnim prezentem oraz co się stało z Draco, pozostawiam to Waszej wyobraźni :)
UsuńAaach, zakończenie otwarte... Ty szczwana bestio.
UsuńCała ja XD
Usuń